Audi, którym podróżowały cztery młode kobiety zjechało do rowu i dachowało. Jedna z jego pasażerek zginęła na miejscu. Pozostałe trzy kobiety przebywają w szpitalu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kwadrans przed godziną 15:00 dyżurny tarnowskiej policji odebrał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na trasie W 977 w Siedliskach.
Jadąca osobowym Audi, od Tuchowa w kierunku Gromnika 18-latka, na łuku drogi utraciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w barierę ochronną. Dalej samochód odbił się od bariery, wjechał do rowu po prawej stronie, gdzie po najechaniu na wzniesienie dachował i ostatecznie zatrzymał się na kołach.
Jedna z trzech jadących samochodem 18-letnich pasażerek poniosła śmierć na miejscu. Pozostałe dwie wraz z kierującą zostały zabrane do tarnowskiego szpitala. Z potłuczeniami ciała, pozostały w placówce na obserwacji.
Badanie stanu trzeźwości prowadzącej pojazd nie wykazało w jej organizmie obecności alkoholu.
Droga w miejscu gdzie doszło do wypadku przez kilka godzin była nieprzejezdna.
Policjanci zorganizowali objazdy odjazdy. Z udziałem prokuratora wykonali też oględziny, zabezpieczając ślady i dowody, które pomogą teraz wyjaśnić przyczyny tragedii.
KMP Tarnów