W dzisiejszych doniesieniach medialnych pojawiła się informacja o problemach związanych z brakiem wody w gminie Ryglice. Wody brakuje zresztą nie tylko w Ryglicach, ale także w okolicach.

 

Problem niedostatku wody chce rozwiązć starostwo powiatu tarnowskiego, o czym napisano w artykule: Nadzieja na dostęp do wody. 

 

Inny temat medialny ostatnich dni dotyczył także wody...  a dokładnie zbiornika w Joninach- Znów szansa na wodę w Joninach. Kiedyś pewien naukowiec mówił, że każdy zbiornik wodny reguluje ilość wody w regionie, nawet taki naturalny, wykonany przez bobry- te zwierzęta też pojawiły się licznie w ostatnich latach. Nie wiadomo jednak, gdzie one teraz są, podobnie jak ryby w naszych rzekach, w których nie ma wody.

 

Daw lata temu i do połowy ubiegłego roku martwiono się nadmiarem deszczu- do dziś zresztą likwiduje się skutki powodzi i innych szkód wywołanych ulewami. W naszym regionie, zresztą jak i w całej niemal Polsce problemem większym jest jednak niedostatek opadów deszczu na przestrzeni ostatnich dziesiątków lat, ale takie są uroki naszego klimatu.

 

Może najprościej będzie zaśpiewać "Królu Boże Abrahama"...

 

Niniejszy artykuł zawiera komentarz.