Wysyp kleszczy w regionie

Nie tylko komary, ale i kleszcze dają się mocno w tym roku we znaki. Praktycznie codziennie do gabinetu zabiegowego Centrum Zdrowia Tuchów zgłaszają się chorzy z prośbą o pomoc w ich usunięciu.  W sumie było już kilkadziesiąt takich przypadków. Sporo pacjentów przychodzi nawet po godzinie 18-ej, w ramach nocnej opieki zdrowotnej.  
 
Jak wynika z zakończonego niedawno trzyletniego programu badawczego dotyczącego ryzyka ekspozycji na kleszcze na terenie Polski południowej średnio co trzeci pasożyt tego typu jest nosicielem chorób. Badania potwierdzają, że powszechny w społeczeństwie lęk przed kleszczami jest uzasadniony.  U 29 proc. badanych kleszczy, znaleziono patogen odpowiadający za anaplazmozę. W tej chorobie po pierwszych objawach przypominających zaziębienie czy grypę, występują komplikacje ze strony układu krążenia, stawów i serca.  Natomiast 21 proc. kleszczy było zakażonych krętkami wywołującymi boreliozę. Zdarza się, że jeden kleszcz jest nosicielem patogenów kilku chorób.
 
Prof. P. Moszczyński
 
Kiedy pasożyt wgryza się w skórę  wpuszcza ślinę, w której znajdują się substancje znieczulające. Karmiąc się krwią kleszcz może wstrzykiwać bakterie roznoszonych chorób. - Przyjmuje się, że aby znacząco wzrosło ryzyko zachorowania na boreliozę musi to trwać co najmniej dwanaście godzin –mówi prof. Paulin Moszczyński - ekspert Akademii Zdrowia Centrum Zdrowia Tuchów. Przy objawach zakażenia pierwotnego,  pod postacią rumienia wędrującego, czyli rozszerzających się zmian skórnych po ukłuciu kleszcza zazwyczaj skutecznie z chorobą radzi sobie antybiotyk.  W zależności od miejsca, w którym zagnieżdżą się krętki choroba może atakować stawy, ale też mózg czy serce. Natomiast po kilku miesiącach może np. dojść do neuroboreliozy, czyli do zajęcia przez chorobę opon mózgowo-rdzeniowych. Wtedy stan wymaga hospitalizacji i intensywnego leczenia. Więcej o boreliozie można się dowiedzieć z pogadanki poświęconej tej chorobie, jej profilaktyce i leczeniu. Można jej posłuchać na stronie www.czt.com.pl  w zakładce Akademia Zdrowia.
 
 
Najgroźniejszą chorobą, którą mogą przenosić kleszcze jest zapalenie mózgu. Wyniki badań pokazały jednak, że to zagrożenie statystycznie  jest najmniejsze – wirusami zakażonych jest jedynie ok. 0,1 proc. z ponad 17 tys. przebadanych kleszczy. Dodajmy, że w Polce  południowej najczęściej występuje  kleszcz pospolity, najliczniej w lasach liściastych i mieszanych. Pasożyt jest  najbardziej aktywny jest w godzinach rannych i późnonocnych. Kleszcze często bytują nad zbiornikami wodnymi, lubią takie środowisko ze względu na podwyższoną wilgotność, jak i na dużą liczbę żywicieli. Ludzie często przyjeżdżają wypoczywać z psami, resztki jedzenia przyciągają też gryzonie.
 
Podobny artykuł: Duże ryzyko boreliozy

Odsłon artykułów:
17444816

Odwiedza nas 1384 gości oraz 0 użytkowników.

Top
W tej witrynie używane są cookies. Możesz je wyłączyć, ale strony mogą nie działać poprawnie. Więcej informacji…