Rowerem do Dęborzyna
Nasze okolice przemierza sporo turystów, wędrowców, podróżników. Jednym z nich jest niejaki Jaba, o którym pisaliśmy już. Ostatnio swoim Matrixem przemierza głównie sądecczyznę, ale znalazł okazję by odwiedzić Dęborzyn.
Jaba wyruszył z Tarnowa do Deborzyna trasą przez Skrzyszów, Szynwałd, Zalasową, Wolę Lubecką, Dzwonową, Lubczę. Wrócił przez Bielowy, Pilzno, Łęki Dolne i Łęki Górne. Oto fragment relacji podróżnika:
"Spokojna wycieczka w ładny, trochę upalny, letni dzień. Postanowiłem pojechać do Dęborzyna, zobaczyć cmentarz z I wojny, który kiedyś odpuściłem, będąc w pobliżu. Trasa raczej znana, bez sprężania się i spieszenia.
Po dojechaniu na miejsce, mijając szkołę zacząłem się rozglądać. Jest! W dole, na zboczu poniżej szkoły. Ścieżką prowadzącą skrajem łąki dotarłem do cmentarza. Jest ładny i w dobrym stanie. Leży na cyplu ponad skarpą doliny i bocznego jaru".
Po dojechaniu na miejsce, mijając szkołę zacząłem się rozglądać. Jest! W dole, na zboczu poniżej szkoły. Ścieżką prowadzącą skrajem łąki dotarłem do cmentarza. Jest ładny i w dobrym stanie. Leży na cyplu ponad skarpą doliny i bocznego jaru".

Więcej: jaba.bikestats.pl-Deborzyn
Niniejszy artykuł oraz fotografie nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez zgody autorów.