Pociski zostały odsłonięte w środę 17 maja ok. 9 podczas prac budowlanych przy inwestycji gminnej - przebudowie mostu w centrum Szerzyn. Pochodzą one z okresu II Wojny Światowej, i jak podał przed południem, jeden ze świadków zdarzenia, były to duże, poniemieckie pociski armatnie. 

Informację o niewybuchach podał najpierw wójt gminy Szerzyny Grzegorz Gotfryd, który uruchomił natychmiast akcję zabezpieczającą miejsce zdarzenia: "Procedury zarządzania kryzysowego wdrożone w związku z niewybuchami z okresu II Wojny Światowej, znalezionymi na placu budowy w centrum Szerzyn".

Na miejscu przez kilka godzin pracowało kilkanąscie jednostek policji, straży pożarnej oraz saperów, o czym informowaliśmy w tym miejscu na bieżąco.

Jak poinformował nas rzecznik tarnowskiej Komendy Miejskiej Policji, asp. sztab. Paweł Klimek: "popołudniu w dalszym ciągu trwały prace przy poszukiwaniu niewybuchów. Wczesnym popołudniem do akcji włączyli się saperzy z WP z Rzeszowa. Odnaleziono dwa pociski artyleryjskie 75 mm". Zabezpieczono cztery pociski. Choć z nieoficjalnych informacji mogło być sześć i możliwe, że odkryte zostaną kolejne.

Z powodu wyjątkowego znaleziska, ewakuowano w sumie 350 osób, między innymi z pobliskiej szkoły podstawowej i gimnazjum 290, z urzędu gminy 30, ewakuowano także bank, urząd pocztowy, stację paliw, sklepy i inne punkty.

Droga powiatowa Lubaszowa - Siepietnica na czas akcji została zamknięta i zorganizowano objazdy.

Działania ratownicze zakończyły się ok. godz. 16.30.

Fot. KMP Tarnów

Fot. Janusz Czeluśniak

Artykuł będzie aktualizowany.