W takich przypadkach w pierwszej kolejności szukamy właściciela pieska. Natomiast, gdy piesek jest niebezpieczny to zgłaszamy to na policję i do weterynarii - mówi burmistrz Ryglic Paweł Augustyn. W przypadku, gdy nie jest możliwe znalezienie właściciela, jednostka komunalna zabiera tego pieska, który z reguły jest wycieńczony i wygłodzony i w pierwszej kolejności zabezpiecza mu jedzenie i picie oraz dbamy o jego wygląd. Na stronie internetowej zamieszczamy ogłoszenia i szukamy osób, które chciałyby adoptować pieska - dodaje.
W tym roku już jeden piesek, który był bardzo zaniedbany i wychudzony znalazł swój nowy dom. Obecnie pies wygląda świetnie, zaadoptowała go dyrektor Ośrodka Kultury w Ryglicach Teresa Lisak. Do adopcji przygotowała go dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Drogownictwa w Ryglicach Zofia Tulik.
Adopcja to dodatkowe oszczędności dla gminy. Prowadzimy cały czas monitoring, jeżeli zdarzy się, że znajdziemy właściciela pieska, który go porzucił to obciążymy go kosztami utrzymania - informuje burmistrz.
Info: Urząd Miejski w Ryglicach