Szybka reakcja tarnowskich policjantów ratuje życie 70-latka przed komisariatem

70-letni mieszkaniec Tarnowa, tracąc przytomność tuż przed siedzibą Komendy Miejskiej Policji, został uratowany przez dwóch czujnych funkcjonariuszy. Ich natychmiastowa interwencja i wykorzystanie dostępnego w komisariacie defibrylatora AED przyczyniły się do uratowania życia starszego pana.

W dramatycznych okolicznościach, które miały miejsce na ul. Narutowicza w Tarnowie, 70-letni tarnowianin mógłby stracić życie, gdyby nie błyskawiczna reakcja dwóch młodych policjantów - Kamila Szczęcha i Jakuba Zelka. Zauważając leżącego bez oznak życia mężczyznę, niezwłocznie przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO).

Wczoraj, przed godziną 17, kobieta wpadła do Komisariatu Policji Tarnów-Centrum z wiadomością o leżącym na chodniku starszym mężczyźnie, który nie dawał znaków życia. Policjanci wybiegli z budynku, odnajdując poszkodowanego w kilkadziesiąt metrów od komisariatu, tuż obok szkoły. Mężczyzna nie oddychał i nie miał pulsu.

Policjanci nie tracili czasu - oprócz rozpoczęcia RKO, przez radiostację powiadomili dyżurnego o potrzebie interwencji zespołu ratownictwa medycznego. Jednocześnie postanowili wykorzystać defibrylator AED, który był na wyposażeniu komisariatu. Kontynuowali reanimację do momentu przyjazdu karetki. Wspólnymi siłami z ratownikami medycznymi udało się przywrócić mężczyźnie krążenie i oddech.

Następnie 70-latek trafił do szpitala na ul. Lwowskiej w Tarnowie, gdzie lekarze objęli go specjalistyczną opieką.

To zdarzenie przypomina o tym, jak ważna jest reakcja i pomoc w krytycznych momentach: "Tym razem zdążyliśmy z pomocą na czas. Pamiętaj, nie odwracaj się, gdy widzisz osobę potrzebującą pomocy. Cenna jest każda sekunda"- informuje Komenda Miejska Policji w Tarnowie.

Odsłon artykułów:
17406215

Odwiedza nas 251 gości oraz 0 użytkowników.

Top
W tej witrynie używane są cookies. Możesz je wyłączyć, ale strony mogą nie działać poprawnie. Więcej informacji…