Chleb polsko- węgierski
Powiat Tarnowski współpracuje z województwem Jasz-Nagykun-Szolnok już przeszło dziesięć lat, ale pierwszy raz delegacja stąd uczestniczyła na Węgrzech w święcie pieczenia chleba regionu Karpat. W parku w Szolnok wybudowano specjalny piec, w którym przez dwa dni przygotowywane było pieczywo. Powstał tam wyjątkowy bochen chleba, bo o średnicy półtora metra i ważący ponad 150 kilogramów. Zawierał także mąkę z Tarnowa, którą ze sobą przywieźli delegaci: Wicestarosta Tarnowski Mirosław Banach, radny powiatowy Tomasz Burza i piekarz Jan Błaszkiewicz.
Olbrzymi bochenek podczas centralnych obchodów święta został pokrojony, a jego część została przywieziona do Polski, do poczęstowania uczestników powiatowych dożynek w Radłowie. Ale podczas pobytu tarnowskiej delegacji w Szolnok zrodził się też pomysł, by Węgrzy przyjechali na nasze dożynki i został tu upieczony chleb z węgierskiej mąki, tak zwany chleb przyjaźni polsko-węgierskiej. I tak też się stało. W piekarni Jana Błaszkiewicza za robotę przy wypieku chleba wzięli się Starostowie Tarnowskiego Powiatu - Roman Łucarz i Mirosław Banach oraz władze Szolnoka - Wojewoda Sandor Kovacs i Wicewojewoda Zsoltan Borbas. Efektem ich wspólnej pracy były piękne, choć dużo mniejsze niż upieczony w Szolnoku, bochenki chleba, które można było podziwiać i smakować podczas imprezy w Radłowie.
Źródło: powiat.okay.pl