Tragedia w płomieniach
Niestety tragiczny w skutkach okazał się pożar w dzisiejszy (2.01) poranek w Tuchowie.
Aktualizacja: 03.01.2014, 13.30
Jako pierwsi na miejscu zdarzenia pojawili się ratownicy z pogotowia ratunkowego, jednak ze względu na silne zadymienie w budynku nie mogli wejść do środka. Wyposażeni w specjalistyczny sprzęt ratownicy OSP Tuchów weszli do wnętrza budynku i rozpoczęli przeszukiwanie pomieszczeń. W pierwszym, do którego weszli, na podłodze znaleźli kobietę, którą natychmiast wynieśli na zewnątrz i przekazali zespołowi pogotowia ratunkowego. Rozpoczęto natychmiastową reanimację, niestety mimo pomocy 78-letnia kobieta nie przeżyła.
W tym czasie kolejne dwie roty w aparatach ODO zostały wprowadzone do budynku. Pożar został szybko zlokalizowany a następnie strażacy usunęli nadpalone elementy, które po wyrzuceniu przed budynek zostały „przelane” wodą. Po zakończonych działaniach ratowniczych prowadzonych przez strażaków, na miejsce przyjechał biegły oraz policjanci z grupy dochodzeniowej. Jak wynika z wstępnych czynności, prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.
W wyniku pożaru, śmierć poniosła jedna osoba, spaleniu uległo też wyposażenie mieszkania, w którym przebywała. Straty poniósł również właściciel sklepu motoryzacyjnego, który przylegał bezpośrednio do mieszkania, w którym doszło do tragedii. Wysoka temperatura i płomienie sprawiły, że zniszczeniu uległa znaczna część towaru, który znajdował się w sklepie.
Do zdarzenia przy ul. Sobieskiego w Tuchowie wyjechał zastęp samochodem GCBA z jednostki OSP Tuchów a do pomocy zadysponowano również GCBARt z Posterunku Czasowego PSP w Siedliskach oraz GCBARt z JRG 2 w Tarnowie.
Na miejscu pracowali śledczy, wykonujący oględziny miejsca zdarzenia i inne niezbędne czynności procesowe.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia przez samą lokatorkę.
Info: OSP Tuchów, KMP Tarnów