W ubiegły wtorek policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży pieniędzy. Jak ustalono, do domu jednego z mieszkańców Pilzna przyszły cztery osoby, trzy kobiety i jeden mężczyzna. Przy samochodzie, którym przyjechali został jeszcze kierowca. Osoby oferowały sprzedaż różnych towarów dodatkowo poprosiły o pomoc w związku z awarią samochodu. Mężczyzna zgodził się im pomóc i wpuścił ich do domu.
W tym czasie, sąsiad mężczyzny zwrócił uwagę na grupę osób i dziwne zachowanie kierowcy. Postanowił sprawdzić jaki jest powód ich wizyty. Kiedy podszedł do auta, mężczyzna zaoferował mu zakup posiadanych rzeczy, gdy odmówił, kierowca poszedł po swoich znajomych i w pośpiechu cała piątka opuściła posesję mieszkańca Pilzna.
Mężczyzna podejrzewając, że jego sąsiad mógł paść ofiarą złodziei poprosił go o sprawdzenie czy nic mu nie zginęło. Okazało się, że osoby wykorzystały zamieszacie i ukradły kilka tysięcy złotych, które miał w domu.
Policjanci ustalili rysopis sprawców i auto, którym się poruszali. Kilka minut później na jednej z ulic Pilzna, funkcjonariusze z dębickiej drogówki zatrzymali samochód, który jechał z nadmierną prędkością. Równocześnie policjanci otrzymali komunikat o pojeździe, którym mogą poruszać się sprawcy kradzieży. Chwilę później cała piątka została zatrzymana.
Okazali się nimi mieszkańcy śląska, narodowości romskiej. Trzy kobiety w wieku 45, 54 oraz 58 lat i dwóch mężczyzn w wieku 27 i 33 lat. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu.
Podczas sprawdzania w policyjnych bazach okazało się, że kierowca posługuje się sfałszowanym prawem jazdy. Wszyscy usłyszeli zarzuty, do których się przyznali. Za popełnione przestępstwo grozi im kara pozbawienia wolności nawet do lat 5. Mężczyzna kierujący tego dnia samochodem odpowie dodatkowo za posługiwanie się podrobionym dokumentem.
Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Dębicy.
Info: KPP w Dębicy