Wyspy są bardzo dzikie i naturalne - tylko 5 proc. powierzchni jest zurbanizowane. Są zatem niezwykle atrakcyjne turystycznie - urocze, małe plaże, strome urwiska, piękne jeziora w kraterach, gorące źródła, malownicze miasteczka.
Byłem jedynie na Sao Miguel, więc jeśli chodzi o konkretne miejsca warte odwiedzenia to ująłem tylko te znajdujące się na wspomnianej wyspie. Ponta Delgada – stolica wyspy z klimatycznymi uliczkami, przyjemnym portem oraz dużą porcją murali i street artu. W pobliżu w Faja de Baixo można zobaczyć plantację ananasów. Lagoa do Fogo – najwyżej położone jezioro w kraterze powulkanicznym na Sao Miguel. Tereny wokół jeziora są idealne na piesze wędrówki.
Na Azorach panuje specyficzny klimat – temperatury bardzo rzadko spadają poniżej 10 stopni, jednak przez większą część w roku możemy spodziewać się opadów deszczu. Tak właśnie na Azorach straciłem aparat, przez deszcz i plener nad oceanem. Sezon i okres, kiedy najlepiej odwiedzić Azory, trwa od czerwca do sierpnia, kiedy opadów jest najmniej, średnie temperatury oscylują pomiędzy 20 a 25 stopni.
Na zdjęciach można zobaczyć: Moinho do Pico Vermelho – pięknie odrestaurowany wiatrak, położony niedaleko miejscowości Bretanha w północno-zachodniej części wyspy. Gorreana – malutka miejscowość, w której znajduje się jedna z dwóch na wyspie fabryk herbaty. Znajdujące się obok plantacje to jeden z najbardziej niesamowitych widoków na całej wyspie. Furnas – warte odwiedzenia z trzech powodów: gejzery w samym środku miasteczka, park Terra Nossa z basenem termalnym oraz tereny wokół jeziora Lagoa das Furnas umieszczonego w kraterze wygasłego wulkanu.