Przypomnijmy, że w sprawie obwodnicy poświęcona była rozprawa administracyjna, jaka odbyła się 27 stycznia w Tarnowie, o czym informowano w artykule: Wschodnia obwodnica Tarnowa coraz bliżej.
Wyznaczenie szlaku wschodniej obwodnicy Tarnowa do tej pory napotykało spore problemy. Urząd miasta Tarnowa chciał, aby łącznik przebiegał przez Wolę Rzędzińską, z kolei gmina wiejska Tarnów była za jej ulokowaniem w granicach miasta. Rozważany był także wariant trzeci, który stał się obecnie najbardziej realny.
Jak podaje urząd miasta Tarnowa, "Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaakceptowała korzystną dla Tarnowa koncepcję połączenia drogowego między węzłem autostrady w Krzyżu, poprzez tzw. "obwodnicę wschodnią" do ul. Lwowskiej. Dzięki temu w razie ewentualnej budowy obwodnicy, koszty inwestycji poniesie nie tylko miasto, ale GDDKiA. Zaakceptowana koncepcja zakłada przebieg trasy również przez tereny Gminy Tarnów. W efekcie miasto musiałoby zapłacić wyłącznie za te odcinki drogi, które bezpośrednio przebiegałyby przez miejskie tereny. Ten wariant został już wcześniej uzgodniony z władzami gminy Tarnów. Satysfakcji z decyzji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie kryje również Sławomir Wojtasik, zastępca wójta gminy wiejskiej Tarnów".