27 marca w godzinach popołudniowych ryglicki nepomuk wrócił na swoje uświęcone od wieków miejsce - do kapliczki przy skrzyżowaniu ulicy Tarnowskiej i Podkarpackiej w Ryglicach, skąd prowadzą szlaki do Tarnowa, Żurowej, Jodłowej.
Proboszcz parafii pw. św. Katarzyny, ks. prałat Franciszek Kuczek poświęcił malowniczą kapliczkę i odmówił modlitwę w dość wyjątkowym czasie.
Święty od powodzi i rolniczych klęsk, powrócił, gdy Polska stanęła w obliczu epidemii spowodowanej koronawirusem.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2018 r. kapliczkę poważnie uszkodził samochód ciężarowy. Nienaruszoną figurę św. Jana Nepomucena przeniesiono tymczasowo do kościoła w Ryglicach.
Czytaj także: Zniszczona kapliczka ryglicka
W styczniu 2020 r. zakończono prace przy odbudowie zabytkowej kapliczki.
Czytaj: Odnowiona kapliczka w Ryglicach
Kult św. Jana Nepomucena jest w Ryglicach żywy od blisko dwustu lat. Święty chroni miasteczko przed powodziami, a pola przed suszą, czy gradobiciem.
Kapliczka z okresu powstania styczniowego to jeden z bardziej charakterystycznych obiektów w okolicy.
Dodajmy, że Jan Nepomucen żył w XIV w. w Czechach. To męczennik i święty Kościoła katolickiego, utopiony w praskiej Wełtawie prawdopodobnie za niewyjawienie tajemnicy spowiedzi.
Nepomuki to jedne z najczęściej spotykanych figur sakralnych w Polsce i Europie.
Kapliczka po remoncie na początku 2020 r.
Uszkodzona kapliczka w 2018 r.