Podczas wykonywania prac ziemnych na działce znalazł 30-centymetrowy pocisk moździerzowy o kalibrze prawie 100 mm, o czym powiadomił nasze służby. Niewybuch spoczywający w ziemi kilkadziesiąt centymetrów od chodnika, co prawda pozbawiony był zapalnika ale i tak stanowił zagrożenie, więc w miejscu jego znalezienia błyskawicznie pojawili się policyjni pirotechnicy z Tarnowa.
Cały teren został zabezpieczony przez policjantów z Tuchowa, którzy o przyjazd, zabranie i bezpieczne zdetonowanie pocisku poprosili wojskowych saperów z Rzeszowa. Szczęśliwym trafem na ich przyjazd nie trzeba było długo czekać. Powracający z działań na obrzeżach Podkarpacia saperzy pojawili się w Tuchowie przed samym południem, zabierając ze sobą groźny przedmiot.
Info: KMP w Tarnowie