Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 29 kwiecień 2019 21:26

W Lublinie rusza 36. KWK

Napisał

Już jutro w Lublinie rozpocznie się kolarska rywalizacja w 36. Karpackim Wyścigu Kurierów.

Tegoroczna odsłona Karpackiego Wyścigu Kurierów będzie 36. w historii i 11. po reaktywacji tej imprezy w 2009 roku. Tradycyjnie już kolarze rywalizować będą na karpackich szosach na przełomie kwietnia i maja – czeka ich w sumie sześć dni ścigania, w trakcie których pokonają ponad 660 kilometrów po szosach Polski, Słowacji i Węgier.

Lubelski debiut na początek

Jedną z największych niespodzianek tegorocznej odsłony Karpackiego Wyścigu Kurierów jest z całą pewnością miejsce jego startu. Tym razem kolarze rywalizację rozpoczną w Lublinie, do którego wyścigu zawita z resztą po raz pierwszy w swojej historii.

W stolicy województwa lubelskiego rozegrany zostanie prolog, który tradycyjnie przybierze formę jazdy indywidualnej na czas. Zawodnicy do pokonania będą mieli dystans 1400 metrów, a krótka trasa poprowadzona zostanie wokół Zamku Lubelskiego.

Choć uzyskanego tego dnia przez zawodników rezultaty nie będą znacząco się od siebie różni , to pozwolą one wstępnie ułożyć klasyfikację generalną wyścigu i wyłonić pierwszych liderów wyścigu. Ponadto taka forma etapu ma jeszcze jedną, ważną cechę. Pozwala zaprezentować się wszystkim zawodnikom z 25 zespołów na zaprezentowanie się szerokiej publiczności w wyjątkowej scenerii lubelskiej starówki.

W drugim dniu kolarze wystartują ze świętokrzyskiego Połańca, by po przejechaniu 145 kilometrów finiszować w Tarnowie. Wyścigu pozostanie tu na noc, by następnego dnia wystartować stąd do 3. etapu. Trasa tego odcinka powiedzie do Nowego Sącza i rozciągać się będzie na dystansie 142 kilometrów.

3 maja młodzieżowcy podążać będą drogą znaną z zeszłorocznej edycji KWK. Liczący 111 kilometrów odcinek z Oświęcimia zakończy się w malowniczo położonej, orawskiej Jabłonce.

Podczas 36. Karpackiego Wyścigu Kurierów peleton poza granicami Polski spędzi jedynie dwa dni. Zarówno start, jak i metę przedostatniego etapu będzie wyznaczono w Popradzie (116 kilometrów). Będzie to najbardziej wymagający, górski etap, który przesądzić może o końcowym wyniku.

Etapem zamykającym rywalizację będzie etap węgierski, który liczy 150 kilometrów i wiedzie z Veszprem, w którym wyścig gościć będzie już po raz szósty w historii, do Papy.

Etapy Karpackiego Wyścigu Kurierów 2019:

30 kwietnia – prolog: Lublin, 1,4 km
1 maja – 1. etap: Połaniec – Tarnów, 145,2 km
2 maja – 2. etap: Tarnów – Nowy Sącz, 142,2 km. W okolicy trasa będzie prowadziła przez: Tarnów (start godz. 10.00) - Tarnowiec - Nowodworze - Poręba Radlna - Zabłędza - Tuchów - Zalasowa - Ryglice - Uniszowa - Bistuszowa - Tuchów - Meszna Opacka - Lichwin - Rychwałd - Pleśna...
3 maja – 3. etap: Oświęcim – Jabłonka, 111,2 km
4 maja – 4. etap: Poprad – Poprad, 116,8 km
5 maja – 5. etap: Veszprem - Papa, 150 km

Sześć koszulek liderów

Podczas rozpoczynającego się za kilka dni Karpackiego Wyścigu Kurierów kolarze rywalizować będą w sześciu klasyfikacjach. Tą najważniejszą jest rzecz jasna klasyfikacja generalna wyścigu, której lider będzie zakładał białą koszulkę. Jej partnerem został Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka. Ponadto na zawodników czekać będzie pięć tzw. klasyfikacji pobocznych:

klasyfikacja punktowa GAZ-System (koszulka pomarańczowa);
klasyfikacja górska Małopolska (koszulka zielona);
klasyfikacja sprinterska Totalizatora Sportowego, właściciela marki LOTTO (koszulka żółta);
klasyfikacja zawodników 19-20 lat Nitrogenmuvek (koszulka niebieska);
klasyfikacja zawodników awansujących Eustream (koszulka szara).

Ponadto partnerem klasyfikacji drużynowej został Visegrad Fund.

Ku pamięci „kuriera” Wacława Felczaka

Jak wiadomo, Karpacki Wyścig Kurierów to nie tylko czysto sportowa rywalizacja. Wyścig posiada także bardzo ważny, historyczny wymiar, którego znaczenie zawsze jest mocno akcentowane. Już w nazwie wyścig nawiązuje do „kurierskich” tradycji z okresu II Wojny Światowej, a przez kilka ostatnich lat odbywał się ku pamięci Jana Karskiego, legendarnego kuriera Polskiego Państwa Podziemnego.

W tym roku patronem wyścigu został z kolei Wacław Felczak, inny z bohaterskich kurierów Rządu RP na Uchodźstwie. Organizatorzy Karpackiego Wyścigu Kurierów rozpoczęli w tym celu pracę z Instytutem Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka, który idealnie wpisuje się w propagowane przez KWK wartości. Celem działań Instytutu są m.in. pielęgnowanie polsko-węgierskich tradycji, propagowanie nauki języka i kultury czy rozwijanie współpracy na polu naukowym, kulturalnym, gospodarczym czy właśnie sportowym. Instytut został oficjalnym partnerem klasyfikacji generalnej 36. „Karpackiego”.

Wyścig, który trwać będzie od 30 kwietnia do 5 maja, jest jedną z największych imprez dla kolarzy poniżej 23. roku życia, rozgrywanych na europejskim gruncie. Długa trasa i różnorodność profili pozwala zbierać młodzieżowcom doświadczenie, nabywać cennych umiejętności i nierzadko sięgać po pierwsze w karierze sukcesy, które w przyszłości otwierają drzwi do wielkiego, kolarskiego świata.

Czytaj także: 25 drużyn Karpackiego Wyścigu Kurierów 2019

Czytany 971 razy

Artykuły powiązane

W tej witrynie używane są cookies. Możesz je wyłączyć, ale strony mogą nie działać poprawnie. Więcej informacji…