W godzinach przedpołudniowych przez ok. godzinę latał śmigłowiec. Nie udało się ustalić w jakim celu odbywał lot, być może rejestrował pola uprawne lub po prostu zwiedzał okolicę.
Lot był tak długi, że w maszynie zabrakło w końcu paliwa. Pilot helikoptera szczęśliwie wylądował na Dzwonowej, gdzie wezwana na pomoc firma dostarczyła paliwa. Później śmigłowiec mógł spokojnie kontynuować dalszy lot.
Info, foto: Sławomir Nyznar