W niedzielę 11 czerwca przy Szkole Podstawowej w Trzemesnej dokonano poświęcenia tablicy, która upamiętnia wydarzenia z czasów II wojny światowej. Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. w kościele parafialnym pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Trzemesnej.
Samolotem, który spadł na terenie gminy Tuchów, był amerykański czterosilnikowy bombowiec typu B-24 „Liberator”. B-24 to ciężki samolot bombowy i patrolowy dalekiego zasięgu, główny bombowiec strategiczny wojsk alianckich w czasie wojny.
W 1944 r. maszyna dowodzona przez porucznika George’a Gainesa Jr została trafiona przez niemiecką artylerię przeciwlotniczą i nie mogąc powrócić do bazy ze względu na uszkodzenia silników, skierowała się w stronę linii frontu i rejonu, na którym znajdowała się Armia Czerwona. W obliczu rychłej katastrofy dowódca nakazał ewakuację załogi wcześniej - w rejonie Tuchowa. Dziewięciu amerykańskich lotników wyskoczyło na spadochronach zanim samolot rozbił się i eksplodował na terenie Trzemesnej.
Według najnowszych źródeł, głównie z IPN, załoga przeżyła, mimo pogłosek, że została rozstrzelana przez Niemców. Część z nich była chroniona przez Armię Krajową i miejscową ludność.
Info: www.tuchow.pl
Fragmenty zbiorników na tlen z rozbitego samolotu, które służyły mieszkańcom Trzemesnej jako wiadra
Fot. Piotr Zięba
Drugie miejsce, w którym spadł w czasie wojny Liberator, to Olszyny. Tutaj jednak wszyscy członkowie załogi ponieśli śmierć. Więcej: 70. Rocznica katastrofy Liberatora w Olszynach