Generalnie region nasz ma charakter rolniczy - duża część mieszkańców zajmuje się uprawą roli i hodowlą zwierząt. Warto postawić pytanie - na ile gminy pomagają rolnikom m.in. poprzez politykę podatkową. Podatek rolny to wydatek przynajmniej kilkuset złotych w ciągu roku za sam fakt posiadania pola, a jest on tylko jednym z wielu obciążeń finansowych naszych gospodarstw rolnych.

W 2014 r. uległy zmianie zasady obliczania podatku rolnego. Przy jego obliczaniu brana jest pod uwagę średnia cena skupu żyta za 11 kwartałów poprzedzających rok podatkowy, a nie jak do tej pory 3 pierwsze kwartały roku. Zmiany wprowadza ustawa, która weszła w życie 1 października 2013 r. Wpłynie ona na mniejsze wahania średniej ceny skupu żyta, a co za tym idzie, na wysokości podatku rolnego. Eksperci twierdzą (np. dr Rafał Dowgier z Katedry Prawa Podatkowego Uniwersytetu w Białymstoku - Gazeta Prawna), że ubiegłoroczny znaczny spadek cen żyta nie przełoży się na większy spadek podatków. I tak się właśnie stało, przynajmniej w naszej okolicy - podatki w kilku gminach nawet wzrosły.

Podstawą wyliczenia od 1 ha gruntów będzie, tak jak do tej pory, równowartość pieniężna 2,5 q żyta od 1ha przeliczeniowego z gruntów stanowiących gospodarstwo rolne, tj. powyżej 1,00 ha użytków rolnych lub przeliczeniowych, albo 2 razy tyle dla gruntów rolnych do 1 ha. Średnia cena skupu żyta jest ustalana na podstawie komunikatu Prezesa GUS w terminie do 20 października roku poprzedzającego rok podatkowy. Rady gmin zwykle tę kwotę obniżają- nie ma tu w zasadzie granicy minimalnej, byle nie była to kwota równa 0 zł. Stawka ustalona przez radę gminy (obniżona względem GUS kwota ceny skupu żyta za 1 q) pomnożona przez 2,5 daje podatek od 1 hektara za rok.

W ostatnich dziesięciu latach cena skupu żyta znacznie wzrosła, zwłaszcza w na przełomie 2011/2012 - w tym czasie nastąpił wzrost podatków we wszystkich gminach okolicy. Trzy ostatnie lata dały lekki spadek cen żyta. Gminy jednak nie zmniejszyły z tego powodu wysokości podatków- wyjątkiem jest jedynie gmina Lisia Góra (z 42 na 40) i Wierzchosławice (z 50 na 45). W kilku gminach, podatek wbrew tendencjom rynkowym, nawet wzrósł.


Średnia cena skupu żyta w latach 2006-2014 wg GUS

Spośród rolników okolicy zdecydowanie najmniejsze podatki  płacą w gminie Jodłowa- 50 zł za 1/ha za rok. Stosunkowo niskie opłaty są także w gminie Brzostek i gminie Pilzno.

Najwyższe podatki obowiązują w gminach: Pleśna, gm. Tarnów (130 zł), Żabno. Dla uzupełnienia można dodać, że gmina Ciężkowice i Wierzchosławice nie opublikowały stawek podatkowych w BIPie i nie wiadomo, czy zostały uchwalone nowe kwoty, czy bez ich przyjęcia obowiązuje podatek maksymalny wg stawki GUS, czyli 69, 28 zł (podatek - 173,2 zł).


Stawki według GUS i stawki ustalone przez rady gmin (podatek = stawka x 2,5)

Rolnicy i mieszkańcy, którzy nie zajmują się pracą na roli i hodowlą, posiadają także nieruchomości. W wielu przypadkach muszą oni płacić kolejne, słone podatki za ich posiadanie- o tym w kolejnych rankingach portalu. Pozostaje jeszcze szereg innych obciążeń- ubezpieczenia, podatki z działalności gospodarczej, woda, ścieki, prąd, gaz, paliwo, nauka itd.

Podobne artykuły: Rankingi gmin, Inwestycje gmin

Niniejszy artykuł można kopiować i wykorzystywać do publikacji wyłącznie za zgodą autora: kontakt

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł