Dzisiaj w Nicei zmarł Sławomir Mrożek - wybitny polski dramatopisarz, prozaik oraz rysownik. Autor satyrycznych opowiadań i utworów dramatycznych o tematyce filozoficznej, politycznej, obyczajowej i psychologicznej. Urodził się w 1930 r. w pobliskim Borzęcinie.

 

Pogrzeb, zgodnie z wolą śp. Sławomira Mrożka, odbędzie się w Krakowie.

 

"Co prawda chodzić nauczyłem się jeszcze w Borzęcinie (...), gdzie mój ojciec dostał posadę naczelnika urzędu pocztowego"- pisze mistrz w swojej autobiografii. Więcej: http://www.borzecin.pl/stary_portal/images/stories/pdf/Borzecin_Mrozka.pdf

 

Do szkoły średniej chodził w Krakowie. Swoją karierę zaczynał jako rysownik w krakowskim Przekroju w 1950 r. Największą sławę przyniosły mu jednak dramaty- najsłynniejsze to wydane w 1964 r. "Tango".

W 1963 wyemigrował. W 1968 na łamach prasy francuskiej opublikował list protestujący przeciwko interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji, a w grudniu 1981 zaprotestował przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. W 1996 powrócił do Polski. W 2002 przeszedł udar mózgu, skutkiem tego utracił możliwość posługiwania się językiem zarówno w mowie, jak i w piśmie. Dzięki terapii, która trwała około trzy lata, odzyskał zdolność pisania i mówienia. Efektem walki z chorobą jest wspomniana wyżej autobiografia. 6 maja 2008 r. Sławomir Mrożek zapowiedział ponowne opuszczenie ojczyzny, by osiąść w Nicei na południu Francji. (Źródło: Wikipedia)