Szczęśliwy finał poszukiwań
Wczoraj późnym wieczorem sąsiadka mieszkającej samotnie, 79-letniej mieszkanki Tarnowa zgłosiła policji fakt jej zaginięcia. Starsza pani wyszła z domu ok. 13:00 i do tej pory nie powróciła do swojego.
O fakcie zaginięcia i poszukiwań pisaliśmy w ogłoszeniu: Odnalazła się zaginiona tarnowianka
Przekazana informacja poderwała na równe nogi tarnowską policję. Do działań przystąpili m.in. policyjni ”poszukiwacze”, wywiadowcy i patrole z psami. Penetrowano teren, sprawdzano szpitale i inne, potencjalne miejsca gdzie mogłaby przebywać kobieta, wszystko bez skutku- po zaginionej nie było ani śladu. Także telefon komórkowy, który zaginiona mogła mieć przy sobie milczał. Dopiero po 23:00, przy próbie kolejnego łączenia, w słuchawce odezwała się mieszkanka Krakowa. Kobieta powiedziała, że znajduję się na ul. Meissnera w Krakowie, gdzie udziela pomocy starszej pani, która zasłabła.
Z przekazanych informacji wynikało, że tą panią, jest poszukiwana przez policję tarnowianka. Na miejsce wezwana została załoga pogotowia oraz policjanci z miejscowego komisariatu. Potwierdzili oni, że jest to zaginiona. Po udzieleniu na miejscu doraźnej pomocy medycznej, starsza pani została bezpiecznie odwieziona przez policjantów do domu.
Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia.
Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia.
Info: KMP Tarnów