Wczoraj przed godziną 19:00 w Wierzchosławicach policyjny patrol zatrzymał rowerzystę, którego zachowanie sugerowało, że może  znajdować się pod wpływem alkoholu. Podejrzenia policjantów okazały się słuszne. Wykonane badanie stanu trzeźwości wykazało u 64-letniego mieszkańca miejscowości obecność alkoholu w stężeniu 2 promile. Na domiar złego okazało się, że naruszył on sądowy zakaz jazdy rowerami, obowiązujący jeszcze przez 2 lata. Mężczyzna odpowie za oba występki.

Tuz po 21:00 w Rychwałdzie zatrzymano kierowcę ciągnika rolniczego. On także jechał na „podwójnym gazie", mając w organizmie 2 promile alkoholu.

Niechlubnym rekordzistą został natomiast mieszkaniec Jodłówki Tuchowskiej. Zatrzymany wczoraj wieczorem w Olszynach, przez ciężkowickich policjantów 53-latek, jadący fiatem miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu.  

Przypominamy, że prowadzenie samochodów lub innych pojazdów po spożyciu alkoholu to zawsze zły wybór. Prócz stwarzania zagrożenia dla uczestników ruchu, wiąże się też z konsekwencjami prawnymi jak odpowiedzialność karna i utrata prawa jazdy.

• Jeżeli badanie stanu trzeźwości wykaże od 0,2 do 0,5 promila lub od 0,1 do 0,25 mg/dm³ , to kierujący odpowie za popełnienie wykroczenia i oprócz grzywny zostanie mu zatrzymane prawo jazdy na okres od 6 m-cy do 3 lat .
• Jeżeli badanie stanu trzeźwości wykaże powyżej 0,5 promila lub powyżej 0,25 mg/dm³ , to kierujący odpowie za popełnienie przestępstwa, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2, a zakaz prowadzenia pojazdów zostanie orzeczony na okres od 1 roku do 10 lat.

Info: KMP Tarnów

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł