Mężczyźni mają także na koncie kradzieże paliwa, włamania do placówek handlowych i altan, kradzieże tablic rejestracyjnych, rowerów i uszkodzenia mienia. Działali w różnych konfiguracjach osobowych, na terenie Tarnowa, Pogórskiej Woli i Rzeszowa. W nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową w Tarnowie śledztwie mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Sprawa ma charakter rozwojowy, ale już teraz jej bilans to 50 czynów.

 

 

Przemalowane i skradzione w grudniu ubiegłego roku w Pogórskiej Woli Subaru, „namierzyli”  kryminalni w rejonie ul. Klikowskiej w Tarnowie. Wyraźnie zdenerwowany kierowca, ignorując sygnały policjantów do zatrzymania, oddalał się ulicami miasta, kierując się w stronę Skrzyszowa.  Policjanci natychmiast podjęli pościg. Zdezorientowany kierowca wjechał w boczną drogę i kierując się w stronę południowej obwodnicy miasta, uciekał dalej polnymi drogami i polami. Dopiero gdy drogę przeciął mu rów, zatrzymał pojazd i wraz z pasażerem, zaczął uciekać pieszo. Kilkaset metrów dalej obaj mężczyźni zostali zatrzymani. 19 i 21-latek trafili do policyjnego aresztu. Tego samego dnia policjanci zatrzymali również ich znajomego i zarazem wspólnika – 22-letniego tarnowianina. W przeszłości był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Ustalono, że mężczyźni mają na sumieniu kradzieże innych pojazdów, kradzieże paliwa,  tablic rejestracyjnych, rowerów oraz włamania do altan i liczne włamania do samochodów, z których głównie zabierali radioodtwarzacze, głośniki, CB radia, koła, tłumiki, spojlery i zegary. Skradzione pojazdy były wykorzystywane przez członków grupy do popełniania kolejnych przestępstw. Zaopatrzone w skradzione tablice, służyły do kradzieży paliwa ze stacji benzynowych. Teren na którym działali nie ograniczał się jedynie do Tarnowa, ale obejmował również Rzeszów i Pogórską Wolę.

 

 

 

 

Policjanci odzyskali trzy z pośród skradzionych przez szajkę samochodów oraz dużą ilość przedmiotów pochodzących z włamań i kradzieży, w tym radioodtwarzacze, radia CB, telefony komórkowe, tablice rejestracyjne, papierosy, samochodowe części, koła, fotele, rowery i pochodzące od nich części - łącznie mienie o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Udowodnili zatrzymanym popełnienie kilkudziesięciu czynów. Najwięcej, bo aż 19 zarzutów usłyszał 22-latek. Pozostali odpowiednio 14 i 17. Na wniosek nadzorującej śledztwo Prokuratury Rejonowej w Tarnowie 22-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Wobec dwóch pozostałych prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci  dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. Sprawa ma charakter rozwojowy i śledczy nie wykluczają, że zarzutów  na kontach sprawców przybędzie.