Edyta Ropek zakończyła sezon

W minionym tygodniu w Azji odbyły się trzy ostatnie edycje pucharu świata 2013 we wspinaczce na czas. Zawodniczka MKS Tarnovia Grupa Azoty Elzat Edyta Ropek, pomimo poważnej kontuzji kolana, zakończyła tegoroczną rywalizację plasując się w pierwszej dziesiątce najlepszych zawodniczek świata! Reprezentacja Polski sklasyfikowana została na drugiej pozycji w rankingu państw startujących w PŚ 2013.

Edyta Ropek, wspinaczka

Sezon 2013 był niezwykle wymagający dla tarnowskiej mistrzyni wspinaczki. Edyta rozpoczęła go bardzo dobrym wynikiem podczas marcowego pucharu w Chongqing (Chiny), gdzie powtórzyła personal best z czasem 8,90 sekundy i zajęła 5 miejsce. Pod koniec kwietnia, podczas treningów z zawodnikami reprezentacji Francji, Edyta zerwała w prawym kolanie więzadło krzyżowe. Dnia 29 kwietnia przeszła operację rekonstrukcji, następnie przez trzy miesiące intensywnie się rehabilitowała, opuszczając jednocześnie starty w jednej z edycji Pucharu Świata w Baku (Azerbejdżan) i Mistrzostwach Europy w Chamonix (Francja).



Pomimo krótkiego czasu, odbudowuję formę pozwalającą na podjęcie rywalizacji. W sierpniu mistrzyni wraca do rywalizacji, z przewierconymi podczas operacji kośćmi udową i piszczelową, od tej pory startując w specjalnej ortezie ochronnej zakładanej na kontuzjowane kolano. Pierwszym startem po kontuzji są prestiżowe The World Games 2013 w Cali, Kolumbia, gdzie zajmuje 12 miejsce. W kolejnych edycjach PŚ plasuje się na pozycjach: 11 miejsce PŚ w Arco, 20 miejsce PŚ w Perm, 10 miejsce PŚ w Mokpo, 13 miejsce PŚ w Haiyang, 9 miejsce PŚ w Wujiang. Pomimo opuszczenia jednej edycji Edyta Ropek kończy sezon na dziesiątym miejscu rankingu PŚ 2013, tym samym po raz dwunasty z rzędu w swojej karierze zajmuje pozycję w pierwszej dziesiątce rankingu pucharu świata!



"Ten sezon był dla mnie bardzo trudny, operacja i unieruchomienie w pierwszym miesiącu spowodowały całkowity spadek formy wypracowanej od listopada 2012 roku. Nie poddałam się i walczyłam o powrót do zawodów jeszcze w tym sezonie. Teoretycznie było to niemożliwe, a jednak zrobiłam to, z czego jestem dumna." - komentuje Edyta Ropek, dodając - "W moim powrocie pomagało mi wiele przyjaznych osób, którym chcę bardzo podziękować za wsparcie i pomoc. Dziękuję partnerom, którzy mnie wspierali, szczególnie Grupie Azoty, firmie Elzat, Urzędowi Miasta Tarnowa, Polskiemu Związkowi Alpinizmu, firmom TOP30 i Entre Prises, Centrum Zdrowia Tuchów oraz marce Five Ten" - dziękuje zawodniczka.


Foto: Arkadiusz Kamiński

Edyta Ropek nie zwalnia tempa, przygotowania do kolejnego sezonu zaczyna jeszcze w tym miesiącu:
"Ten rok będzie trochę inny od poprzednich, ponieważ nie będę miała miesięcznej przerwy od treningów. Została ona skrócona do jednego tygodnia. Muszę odbudować siłę w prawej nodze, czego nie mogłam zrobić pomiędzy startami. Od operacji do zakończenia pucharu świata, był to dla mnie okres powrotu do startów i do sprawności. Dopiero teraz zacznie się etap budowania wysokiej formy na przyszły rok. Pierwsze treningi rozpoczynam już pod koniec tego tygodnia, z czego jestem bardzo zadowolona." - opisuje swoje plany Edyta Ropek.

Reprezentacja Polski sklasyfikowana została na drugiej pozycji w rankingu narodowym PŚ 2013, pierwsze miejsce zajęli Rosjanie, trzecie Ukraina. Aż pięcioro Polaków uplasowało się w pierwszej dziesiątce PŚ 2013. Najlepiej startująca z PolekAleksandra Rudzińska z Pol-Inowex Skarpa Lublin wywalczyła trzecie miejsce, na piątej pozycji uplasował się Marcin Dzieński z MKS Tarnovia, siódma była Klaudia Buczek Grupa Azoty MKS Tarnovia, dziewiąta Monika Prokopiuk z Pol-Inowex Skarpa Lublin. Na jedenastym miejscu uplasował się Jędrzej Komosiński z PGNiG KU AZS PWSZ Tarnów, dwunasty jest Łukasz Świrk z Speed Rock Wadowice, dwudzieste trzecie miejsce zajęła Patrycja Chudziak z Pol-Inowex Skarpa Lubin, trzydzieste ósme Anna Brożek z PM Tarnów. Zwycięzcami Pucharu Świata 2013 zastali Rosjanie Alina Gajdamakina i Stanisław Kokorin.

Odsłon artykułów:
17391533

Odwiedza nas 116 gości oraz 0 użytkowników.

Top
W tej witrynie używane są cookies. Możesz je wyłączyć, ale strony mogą nie działać poprawnie. Więcej informacji…