W listopadzie 2013 r. zapadł wyrok sądu pierwszej instancji, w którym były burmistrz Ryglic otrzymał pięć miesięcy w zawieszeniu na dwa lata za podpisanie niekorzystnej dla gminy umowy. Po orzeczeniu sądu były burmistrz Ryglic złożył apelację i została ona obecnie rostrzygnięta na jego korzyść. Na ławie oskarżonych razem z nim zasiadało 13 osób, głównie urzędników z Ryglic. Zostali oni jednak także uniewinnieni lub ich sprawy umorzono. Mimo, że wg sądu doszło do pewnych zaniechań formalnych, ale uznano znikomą szkodliwość czynu.

Skazujący wyrok sądu dla Bernarda Karasiewicza pozbawiłby go funkcji dyrektora tarnowskiego MORDu, a także np. możliwości kandydowania w samorządzie. Na pytanie naszej redakcji, czy będzie kandydował w nadchodzących wyborach samorządowych na urząd bumistrza, odpowiedział, że nie wyklucza takiej możliwości.

Podobny artykuł: Były burmistrz Ryglic ma wyrok