Znikają kasy na dworcu w Tarnowie
Za dwa tygodnie kasy przewozów regionalnych na tarnowskim dworcu PKP przejmie prywatna firma. Wiąże się to ze zwolnieniem z pracy kasjerek.
Przez modernizację linii z Krakowa do Tarnowa i opóźnienia pociągów, podróżni przesiedli się do samochodów i autobusów, dlatego obniżone zostały ceny biletów- 14 zł.
Kolej jednak szuka oszczędności. Prywatne firmy sprzedają już bilety przewozów regionalnych na dworcach w Brzesku, Bochni, Oświęcimiu. Tarnów czeka podobna sytuacja. Małopolskie Przewozy Regionalne przekonują, że mimo zwolnień kasjerek, kasy na tarnowskim dworcu PKP od września będą nadal czynne przez całą dobę. Szczegóły na razie nie są jednak znane.
Źródło: Radio Kraków