I znów zmiany autobusowe
Od sierpnia czekają nas kolejne zmiany autobusowe w tym roku. Jak zauważył czytelnik naszego portalu, najtrudniejsza będzie w połączeniach z Tuchowem. Chodzi tu o mieszkańców Ryglic, Bistuszowej, Uniszowej a także Woli Lubeckiej i Lubczy.
Podobny temat: Kolejne duże zmiany autobusowe
Nadesłany tekst:
Od sierpnia br. kursowanie zakończy firma Kambus. Były zapewnienia, że kursy zostaną przejęte przez firmę Trans- Gór ze Skrzyszowa. Owszem, tak się stało, ale... tylko na linii Tarnów- Kowalowa. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że od sierpnia nie będzie się jak dostać z Ryglic do Tuchowa. Pozostaną tylko kursy robotnicze (5.30 do Tuchowa i 15.50 z Tuchowa).
W lipcu została też zawieszona linia Lubcza- Tuchów, konkurencja ze strony innych przewoźników dla linii była duża- zobaczymy jak na tym od sierpnia wyjdą pasażerowie. Jednocześnie pojawiły się głosy, że kursy ma zawiesić spółka KP- Mal, Dul, Fenix (na razie to tylko niepotwierdzone plotki) celem mobilizacji na linii Tarnów- Tuchów- Cieżkowice, kursująca jak dotąd wyłącznie w roku szkolnym.
To co ma być od sierpnia zaczyna wyglądać niepoważnie. Co innego, gdyby busy jeździły puste- ale tak nie jest, co można było zauważyć. W sytuacji, gdy dochodzi do tego szkoła, jeździ jeszcze więcej ludzi. Widać, że linia jest potrzebna.
Podsumowując, na linii Ryglice- Tuchów od sierpnia nastanie najgorszy czas pod względem przewozów od czasu upadku PKS Tarnów. Nie będzie jak się dostać do lekarza, urzędów, sklepów a od września być może i do szkół. Powstała nienaturalna sytuacja, że ludzie po raz kolejny muszą prosić się o komunikację publiczną (czy aby na pewno publiczną w tym przypadku?). Najbardziej martwi też fakt, że gminy nie robią nic w sprawie zachowania ciągłości przewozów.
Czytelnik
Zapraszamy do merytorycznej dyskusji.